poniedziałek, 4 listopada 2013

Rozdział I

* ONE YERS AGO *
To co na zawsze odmieniło moje życie wydarzyło się dokładnie rok temu. Jak zwykle wstałam o 8:00
Do szkoły miałam na 8:30 . Ubrałam to :
Uczesałam się w kucyk. W biegu wypiłam jeszcze sok, chwyciłam moją torbę .
Zamykając drzwi krzyknęłam jeszcze :
- Wychodzę mamo
.........................................................................................................
Do szkoły dotarłam 2 min przed dzwonkiem.
Obok klasy przywitała mnie Jazzmyn
- Cześć
- Cześć, już myślałam że nie zdążę
- Ja też ! Właśnie po matematyce mamy godzinę wolną , a później zamiast geografii jest
Angielski.
- O Bosz
...................................................................................................
 Po wszystkich lekcjach udałam się do domu. Weszłam i rozległ się dźwięk
mojego telefonu
OD: JAZZMYN:*
Mam wolną chatę wpadaj
DO: JAZZMYN:*
Muszę się uczyć na sprawdzian
OD:JAZZMYN:*
Chodź, raz się powinnaś zabawić ... Będą koledzy Jusa
DO:JAZZMYN:*
Tym bardziej nie
OD:JAZZMYN:*
Przyjdę o 16:00
Weszłam do kuchni na stole leżała kartka
Córeczko! Pojechałam z Johnem na tydzień do Bostonu. Zostawiłam ci w puszce na lodówce 100dolarów
KOCHAM MAMA
 
Super! Własna matka zostawiła mnie na tydzień samą w domu .
Zbliżała się godzina 16;00, a Jazzmyn nie było.
Chwyciłam telefon i napisałam jej sms
DO:JAZZMYN:*
Gdzie jesteś ?/
Nie dostałam odpowiedzi, a dochodziła godzina 17:00.
Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Otworzyłam je i zamarłam . Przede mną stał postrach całej szkoły , a zarazem najprzystojniejszy chłopak w Stratford Justin Bieber
- Jest u cb Jazzmyn
- Nie , myślałam ze jest z tb ?!
- Miała po cb przyjść
-Miała ale jej nie ma
- Mogę wejść ?
-Jasne
Justin wszedł do przed pokoju . Zaprowadziłam go do kuchni. Po chwili ciszy powiedziałam
- Skąd wiesz, gdzie mieszkam ?/
- Młoda ma twój adres w pokoju
- Słuchaj, a może by .... Nie jednak nie
W tym momencie pojawił się mój tik nerwowy , czyli bawienie się włosami..
Znowu zrobiło się cicho , a ja zaczęłam krążyć po kuchni...
Nagle Bieber spytał:
-Czy ty się mnie boisz ?
...............................................................................................................
Mamy 1 rozdział . Uwielbiam nudne lekcje matmy .
Mój zeszyt z tyłu wygląda jak... dobra wygląda MASAKRYCZNIE
-  
 
 

1 komentarz: